Meg po raz kolejny zorganizowała tkacką wymiankę. Wymieniłam się drobiazgami z Margery. Trafiły do mnie same cudowności.

“Złotka” po lewej stronie to otwarte kokony jedwabników z bardzo ciekawymi strukturami. Oczywiście, nie mogło zabraknąć rozważań o kolorze i niteczek, także ręcznie przędzionych. Dołączona do listu pocztówka z czółenkami trafiła do mojej tematycznej kolekcji. W wymiankowym liście znalazłam także notatnik oklejony tkaniną autorstwa Margery – pomysł na ozdabianie podręcznych drobiazgów własnymi utkańcami jest genialny. Może kiedyś się odważę.
Dla Margery miniony rok był ciężki, stąd w liście pojawiła wymowna grafika “OOF”. Oby 2014 był dla niej lepszy!
// Meg did it again! I mean, organized “weaverly love” wee exchange.

I received a letter [plus a poem] from Margery. Take a look at these little gems she sent me. Golden flakes are open silkworm cocoons with very interesting structures. There are some yarns, softly hand spun by Margery and some pondering on colour in an automotive way. The letter came with a nice “shuttle” postcard and textile notebook, decorated with Margery’s handwoven piece. Wow.
2013 was tough for Margery, thus the “OOF” graphic. May the new 2014 be better for you.

Metka z przesłaniem. Margery, jeszcze raz dziękuję za inspirujący tkacki list.
// Label with a message. Margery, thank you very much once again for sending me your weaverly love.

Spędziłam ostatnio trochę czasu nad szaliskiem w kolorach leśnych owoców. Wełna z jedwabiem, pół na pół.
// I wove another scarf, in berry tones. Wool and silk, half of each.